Już wiemy kto odpowiada za gigantyczną awarię Facebooka, która miała miejsce w ubiegły czwartek. Do ataku przyznali się hakerzy zrzeszeni w grupie Anonymous.
Przypomnijmy, iż w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu (ok. godz. 19.00 czasu PST) Facebook odmówił posłuszeństwa. Awarię najbardziej odczuli użytkownicy ze Stanów Zjednoczonych i Kanady, choć w Polsce problemy techniczne także dało się odczuć. Dość wspomnieć, że niektóre fanstrony były nieaktywne przez całe piątkowe popołudnie.
Społecznościowy gigant przeprosił za awarię:
„Niektórzy użytkownicy napotkali problemy w trakcie ładowania strony głównej Facebooka. Awaria została już naprawiona i każdy powinien mieć już dostęp do Facebooka. Przepraszamy za wszelkie niedogodności” – czytamy w oświadczeniu kolosa.
Anonimowi przyznali się do ataku na Twitterze https://twitter.com/YourAnonNew… :
„Oh yeah… RIP Facebook a new sound of tango down bitches”.
Tym razem Anonimowi nie zapowiedzieli ataku, co uczynili w ubiegłym roku https://www.fejsik.pl/Zbliza-sie… i na początku stycznia br. https://www.fejsik.pl/Anonimowi-… .
Czyżby czwartkowa awaria Facebooka to tylko mała próbka możliwości hakerów? Jak oceniacie?
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
Potwierdzam, to my ;]
Al-Kaida: nie bo my
Niet, eta my.
Ja żech to uczynił
Dzisiaj też nie działa ; ]
to jakiś wielki zart z tymi anonimowymi, to jest zorganizowana grupa wkręcająca że nią nie jest, poza tym sciemnaicze, miały być jakie dokumenty polskie a nic jednaj nie wyciekło