Wszystko na to wskazuje. Z doniesień „Forbesa” wynika, że Facebook porozumiał się z serwisem Spotify, czyli internetowym „radiem”. Jeśli doniesienia się potwierdzą, to niebawem wybrani użytkownicy portalu społecznościowego dostaną w prezencie specjalną ikonkę, po kliknięciu której będą mieli możliwość korzystania z przepastnych zasobów muzycznych Spotify i to bez opuszczania Facebooka (po zainstalowaniu dostępnego pod ikonką oprogramowania). Nadto każdy słuchacz będzie mógł dzielić się odsłuchiwaną muzyką ze znajomymi na portalu. Ciekawy pomysł.
Współpraca ze Spotify to kolejny krok do stworzenia ultra-multimedialnego Facebooka, portalu, który skupi w sobie wszystkie internetowe aktywności. Przypomnijmy, że w marcu br. amerykańska wytwórnia filmowa Warner Brothers https://www.fejsik.pl/Rewolucja-… jako pierwsza umożliwiła facebookowiczom wypożyczanie filmów na specjalnej stronie fanowskiej. Niestety usługa nie jest dostępna w Polsce.
Muzyczny serwis, który będzie nazywał się „Facebook Music lub „Spotify on Facebook”, podobno jest już w fazie testów.
Czy wszyscy użytkownicy społecznościowego giganta będą mogli z niego korzystać? Okazuje się, że nie. Z dobrodziejstw “Spotify on Facebook” skorzystają facebookowicze z tych krajów, w których internetowe radyjko oficjalnie działa. Po raz kolejny Polacy muszą obejść się smakiem, ale, co ciekawe, w USA usługa także nie będzie dostępna.
Bez odsłuchiwania muzyki w streamingu na Facebooku da się żyć. Szkoda tylko, że po raz kolejny społecznościowe nowości ominą Polskę.
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
i dobrze, tak last.fm nie pobiją