Idziemy o zakład, że większość z Was korzysta z Facebooka w pracy. Nie wszystkim przełożonym się to podoba; niektórzy szefowie dostęp do Facebooka blokują, inni przymykają oko na społecznościowe harce podwładnych. Bo to przecież walka z wiatrakami.
Rzućcie okiem na zabawny rysunek. Czy gdyby Facebook padł w Waszej firmie na kilka godzin, to także wzrosłaby wydajność?
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
tez mysle ze nie
wykres wygląda całkowicie odwrotnie gdy się pracuje w agencji social media 🙂
nie korzystam z fb w pracy ;] tutaj chyba problem jest glebszy, jak ktos jest bejem to nawet dlubanie w nosie bedzie bardziej atrakcyjne niz praca. jak ktos lubi to co robi (zdarzaja sie takie wypadki!), pewnie zapomina o wszystkim innym, z fb wlacznie.
bej? kaman, nie da sie pracowac 8 godzin non stop! szczegolnie koncepcyjnie, co za roznica, czy pojde na kawe czy polampie sie na focie
U nas w pracy można korzystac ze wszystkich dobrodziejstw netowych,byle robota była na czas. Jednak facebook mnie nie kręci,więc nie mam nawet konta ,a w związku z tym problem z głowy .
jestes w bledzie bo zblokowac w firmie mozna wszystko, a zostawic tylko to co nalezy do obowiazkow.
je nie ma Twarzo Ksiąrzki ani nk i co :D:D
ja nie mam twarzo ksiązki ani nk a net w pracy 8h dostęp bez kontroli szefa mam 25 lat haha
Kurde nie mam konta na Facebook ani na żadnym społecznościowym portalu… Czy jestem trędowaty czy wyrzutkiem społeczeństwa..??
ol nol
Jeśli szukasz treści, które naprawdę rozszerzają horyzonty, ten artykuł jest dla Ciebie.