Koniec ekscytacji. W najbliższym czasie Chińczycy nie dołączą do wirtualnego imperium Marka Zuckerberga. Jayne Leung, szef Facebooka w Azji Północnej powiedział, iż portal nie ma żadnych planów dotyczących powrotu do Chin – donosi The Next Web.
Słowa te padły podczas piątkowego eventu ” Social Media Matters” w Hongkongu.
O planach podboju Chin przez Facebooka media spekulują od 2007 roku, kiedy społecznościowy kolos zarejestrował domenę 'Facebook.cn’. Emocje sprytnie podsycał Mark Zuckerberg – przy okazji swoich wizyt w Państwie Środka – ostatnio w maju br. https://www.fejsik.pl/Zuckerberg… .
Dostęp do Facebooka odcięto w Chinach w 2009 roku, po zamieszkach w Regionie Autonomicznym Xinjiang. Choć niektórzy internauci znaleźli sposób, by obejść to ograniczenie, to jednak większość korzysta z rodzimych serwisów społecznościowych – Sina Weibo, RenRen, Tencent, Douban, Wechat. Wszystkie portale grają zgodnie z zasadami ustalanymi przez władze. Cenzura.
A miliarder Mark Zuckerberg nie ma zamiaru wypuszczać w Państwie Środka ocenzurowanej wersji portalu. Dobry chłopak.
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
Chińczycy to mądrzy ludzie, w przeciwieństwie do pejsatego zachodu. Biedna Zukierkowa żydowinka…
taki zabieg przydałby się i w naszym kraju …