A miało być tak pięknie. 20-letni Matthias L. chciał zorganizować imprezę za pośrednictwem Facebooka. Melanż miał się odbyć w Konstancji, na brzegu Jeziora Bodeńskiego – donosi „Fakt”. Niestety społecznościowa inicjatywa zakończyła się fiaskiem i… gigantyczną wtopą finansową.
Sąd wymierzył Matthiasowi karę w wysokości 227 TYSIĘCY euro za koszty operacji policyjnej. Powód? Władze miasta nie wyraziły zgody na organizację wielkiej imprezki. Na miejscu planowanego melanżu pojawiło się 300 policjantów. Zadaniem funkcjonariuszy było nie dopuścić gości w okolice plaży – podkreśla bulwarówka.
Ostatecznie na miejscu planowanej balangi pojawiło się tylko 150 osób. Nie wszyscy zaproszeni chcieli odejść dobrowolnie. Część niedoszłych imprezowiczy została usunięta siłą. Przez niemiecką policję.
Dlaczego Matthias zdecydował się na organizację społecznościowego party? Młodzieniec naczytał się o podobnych inicjatywach na całym świecie. Nie chciał być gorszy.
A teraz słono za to zapłaci – dokładnie 227052 euro. Chłopak zarabia zaledwie 560 euro miesięcznie. Sami policzcie ile lat będzie musiał spłacać swój dług. Na pomoc Marka Zuckerberga 20-latek nie ma co liczyć.
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
Poniósł go melanż:D
ochlejmordy słitaśne