Ogłoszenie imprezy na Facebooku jest gwarantem wysokiej frekwencji. Ostatnio przekonała się o tym 14-letnia Sandra B. z Tomaszowa Lubelskiego. Na jej urodziny przyszło kilkaset osób.
To już kolejny raz kiedy dowiadujemy się o imprezie, na którą zjawiła się masa niezaproszonych osób. Wszystko za sprawą eventu ”Wielki melanż u Sandry” opublikowanego na Facebooku. Organizatorka (14 l) zapomniała zamknąć listy gości, co spowodowało wirusowe zainteresowanie imprezą. Na miejsce balangi przybyło ponad pięćset osób. Oczywiście impreza została szybko odwołana, jednak zebrani goście nie planowali się rozejść, tylko zaczęli imprezować na ulicy przed domem nastolatki.
Jak pokazuje historia, impreza szybko wymknęła się spod kontroli. Zdenerwowani sąsiedzi wezwali policję, która uspokoiła rozwydrzony tłum. Funkcjonariusze wystawili ponad 50 mandatów za zakłócanie porządku.
Sandra B. nie jest jedyną osobą w Polsce, która popełniła błąd publikując informację o urodzinach na Facebooku. Wcześniej podobnie zachowała się jej rówieśniczka z Olsztyna. Proponujemy rodzicom aby zapoznali swoje dzieci z filmem ”Projekt X”. Może historia nastolatków z USA uświadomi dzieciakom, jak zgubne mogą być nieprzemyślane działania, zwłaszcza publikowane na portalu społecznościowym.
Byliście kiedyś na takiej imprezie?
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
Fejsbuk, fejsbuk. Świat się kończy.