To musical-niespodzianka zaprezentowany podczas konferencji o social mediach. Wyśpiewany utwór spokojnie można nazwać nieoficjalnym hymnem generacji Facebooka (i wszystkich innych serwisów społecznościowych).
Lubimy dzielić się informacjami, jesteśmy ciągle on-line, dostępni, zalogowani, zatopieni w społecznościowej aktywności, prawda? Musical „Gotta Share” z przymrużeniem oka opowiada o naszym uzależnieniu.
Zapraszamy na muzyczny flash mob, popełniony przez nowojorską ekipę żartownisiów z Improv Everywhere. Smacznego!
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
hehe, nieźle
Zobaczyłem reklamę i wyłączyłem. YouTube boli?
ale ubaw
beznadziejny amerykański shit !!!
hymn debili
Pozdrawiam wszystkich żyjących tym wyimaginowanym światem ,,f”. Zastanówcie się kim tak naprawde jesteście i do czego dążycie i przestancie robic to wszystko na pokaz.
ale kupa
super 🙂
Żałosne, jak PRL-owska akademia szkolna. Żałosny poziom plastikowego, propagandowego g…na. Kolejny powód dla którego „fejsik” kojarzy mi się z dicho polo i naszą klasą w najgorszych wydaniach – pozdrawiam lans-użytkowników w 15 letnich beemkach z kconymi licznikami, tipsiary i landrynki-mandarynki.
Syf jak rzadko.
wzruszajace…lekarka, matka z bobaskiem, pan robotnik…i gornicy i hutnicy! co w tym genialnego? jakis fragment taniego przedstawienia muzycznego.
ale nobby facebook to choroba raz wejdziesz i uzywasz do konca 😀 haha
Faceta z Buka bo na co mi facet skoro sam nim jestem ?
fejsik – pejsik. . . . to jakieś upośledzone umysłowo pedalstwo? shit jak cały pejsbuk
jak to mozliwe reklama leci ok a filmik przycina
normalnie jak high school miuscal
Jeżeli chcesz poszerzyć swoje horyzonty, ten tekst jest doskonałym punktem startu.