Użytkownicy Facebooka są wyjątkowi. Naukowcy z Wielkiej Brytanii odkryli, że społecznościowi maniacy mają więcej substancji szarej w niektórych częściach mózgu. Dacie wiarę?
Profesor Geraint Rees z University College London wraz ze swoją ekipą zbadał związek pomiędzy liczbą znajomych na Facebooku a rozwojem poszczególnych części mózgu u internautów. Wraz ze wzrostem liczby społecznościowych znajomych rośnie ilość szarych komórek. Ale to jeszcze nie wszystko. Okazało się także, że na rozwój mózgu wpływ mają także kontakty nawiązywane w realu.
Naukowcom nie udało się ustalić, czy ewolucja mózgu jest przyczyną czy skutkiem rozwijania sieci kontaktów.
„Te badania pomogą nam zrozumieć zależności i interakcje ze światem za pośrednictwem sieci społecznościowych. Zaczniemy zadawać mądrzejsze pytania o relacje między Internetem a umysłem. Naukowe pytania, a nie polityczne” – cytuje prof. Reesa „Rzeczpospolita”.
Jak badacze doszli do ciekawych wniosków? Przyjrzeli się mózgom studentów – aktywnych użytkowników Facebooka i zapytali ich o liczbę znajomych w realu i na portalu społecznościowym. Badanie wykonano dwukrotnie.
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
co za piepszenie…jakoś trzeba sobie wmowic debilizm face bookowców…
widać, że naukowcy którzy to wymyślili muszą mieć setki, tysiące znajomych na facebook’u i teraz są z siebie dumni… lepszego prania mózgów jeszcze nie czytałem … po prostu żal
To coś w rodzaju „dolącz do najwiekszej bazy danych osobowych”nie nawidze tego cholernego facebooka i innych mu pokrewnych i na pewno to nie dodaje szarych komorek, szczegolnie patrzac na niekture zdjecia stwierdzam, ze co najwyzej moze ich ujmowac
Powieksza tylko konto bankowe wlascicieli facebook,a .
W sam raz dla bezmózgich blondynek oglądających TVN
spotkały się dwa mohery ;słyszałaś Henryka nie żyje ,nie ma jej na fajsie
napiasane ..niektórych aparti mózgu… czyli niekoniecznie czesc wybitnie myśląca bo ja osobiście nie uważam ludzi którzy mają dużo znajomych za bystrzaków sa tylko bardziej popularni i tacy chca byc miec dużo znajomych żeby fajnie wyglądało
tak .. tak … wmawiajcie tym biednym FB – ukowiczom takie bajeczki, żeby ich jeszcze bardziej ubezwłasnowolnić…..
Fejsiku, powiedz swoim uczonym, że badanie wykonane dwukrotnie są niewiarygodne, minimum 10000krotnie powinno się wykonać!.
jak masz tyłek jak dwie pizze,lub samarę jak piłka lekarska to wstawiasz paszcze na flejsa .Strzeż się pożeraczy mózgu-noś hełm
rozwija, chyba w sensie dosłownym…
eee tam, pie(r)dolisz.
Ja tam lubie fejsa!!! A was nie lubie
omg ja nie chce byc bezmozgiem biegne zalozyc 100 kont na facebobku(sarkazm) 😀
wiecej pustych neuronow 🙂
chyba półmózgi ;D
A ja mam neurony wypchane grami flash 😛
raczej wygladza mozg, nie zwiekszajac powierzchni prostuje faldki… dzieki temu nie masz zmarszczek… chyba blondynka pisala ten artykul…
Facebook może co najwyżej rozwijać bezmózgi
Czytajcie uważnie. Odkryli większe ilości substancji szarej, a to oznacza bardziej zaawansowany proces gnicia mózgu 🙂
a ja nie uzywam mozgu, bo nie uzywam konta na FB… Chce ktos moze odkupic?:P
To już wiem dlaczego jestem taki głupi:D Ale ja wolę swą głupotę ponieważ lepiej jest ni wiedzieć o co dokładnie komuś chodziło Poza ty mam dużo szczęścia. Gdyby nie ono już by mnie na tym świecie nie było 😛
ci co są na FB….. mają zmrszczki a nie mózg
Wolę być głupi i nie korzystać z FB, niż być „ynteligentnym” posiadaczem tego gów*a.
ja mam fb i nie czuję się przez to ani głupsza, ani też mądrzejsza, powiedziałabym nawet, że nic się, od czasu założenia konta na tym portalu, w mojej mózgownicy nie zmieniło 🙂
Wlasnie dlatego nie mam facebooka bo mam wystarczajaco rozwiniety mozg zeby wiedziec jak beznajdziejny jest ten portal. 😉
Ja tez nie mam móżgu i nie mam i nie będę miała – mimo namolności i co raz wiekszych ograniczeń- konta na żydoskim fejsbucku
W artykule obok: konto na Fbuku POsiadają blondynki z IQ 70.
brednie dla bezmózgów którzy mają 1000 znajomych w wirtualu a w realu ani jednego prawdziwego