Użytkownicy portali społecznościowych nie dbają o swoje bezpieczeństwo w sieci. Niektóre z publikowanych na Facebooku danych osobowych są hasłami do logowania. A hakerom i cyberkryminałowi w to graj.

Okazuje się, że trzy najczęściej stosowane przez mieszkańców Wielkiej Brytanii hasła do logowania na portal społecznościowy, tj. data urodzenia, miejsce urodzenia oraz nazwy ukończonych szkół są wyeksponowane w opisie użytkownika na Facebooku. I każdy, nawet średnio utalentowany hakerek, wyłowi je bez problemu – wynika z badań firmy Experian.

Sondaż przeprowadzono wśród 2 tysięcy użytkowników portali społecznościowych. 57 proc. ankietowanych przyznało, że dane osobowe dostępne w ich profilu elektronicznym służą im jako hasła do loginów. Ponad połowa nigdy nie zmienia hasła dostępu chyba, że ktoś je wykradnie a 51 proc. używa tego samego hasła do kilku portali.

Hasła do logowania na Facebooku należy dobierać staranniej. Szczytem nieodpowiedzialności jest publikowanie danych do logowania na portalu. Równie dobrze można na karcie kredytowej wydrapać kod PIN. Lepiej wybierać hasła alfanumeryczne – zapamiętanie kombinacji liter i cyfr nie zajmie więcej niż kilka minut i może uratować nam konto. Hasła „ciocia”, „nos” i „piesek” nie gwarantują nawet minimum bezpieczeństwa.

Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.