Poradnik dla łowców znajomych. Jak skutecznie przyciągnąć ich do społecznościowego profilu? To dziecinnie proste – wystarczy kilka rozebranych zdjęć i sprawa załatwiona. Zlecą się jak muchy.
Wszak liczba znajomych na Facebooku jest zawsze wprost proporcjonalna do ilości rozbieranych zdjęć. Trzeba jednak pamiętać o regulaminie portalu, który zakazuje publikowania zbyt roznegliżowanych kadrów:
„Niedozwolone jest publikowanie treści, które: stanowią mowę nienawiści, zawierają groźby lub pornografię, nawołują do przemocy lub zawierają elementy nagości, a także drastyczną i lub nieuzasadnioną przemoc.”
Ale lekko odsłonięte piersi to żadna pornografia. Nieprawdaż?
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
taaaa, rozbierać się 😀
do naga najlepiej i z kaczym dzióbkiem
Bez gaci i do przodu!
taak! z c ckami na wierzchu, lanserki ze wsi
juz gorzej byc nie moze :/
it. doesn’t. make. any. fucking. sense.
ale ambitna i zaje***** wiadomość !!!! szok !!!!!!!!
o Hinata 😀
Hinata Hyuuga:)
A nie lepiej mieć kilkudziesięciu sprawdzonych i pewnych znajomych?