Antyamerykańska propaganda komunistycznej Korei Północnej przeniosła się z Twittera na Facebook. I to zaledwie w kilka godzin po zablokowaniu jej profilu przez południowokoreańską Komisję do spraw komunikacji pod zarzutem łamania przepisów bezpieczeństwa.
„Służalczy pies” i „maniak wojny” to tylko niektóre z inwektyw wymierzonych w południowokoreańskich i amerykańskich polityków – donosi serwis tvn24.pl. Z Twittera Korea Północna wyleciała zaledwie po tygodniu. Kiedy zostanie wyrzucona z Facebooka? Wszystko wskazuje na to, że bardzo szybko. Zawartość strony prowadzonej przez użytkownika „Uriminzokkiri” http://www.facebook.com/uriminz… może niektórych przyprawić o atak serca. Korea Południowa zapowiada, że jeśli treści zamieszczane na stronie będą łamały prawo, ta podzieli los strony z Twittera.
Fanstrona, chociaż w tym przypadku raczej antyfanstrona, ma już na Fejsie blisko 1500 zwolenników a ich liczba powoli, ale jednak rośnie. „Uriminzokkiri” oznacza „nasz naród” i prowadzona jest przez Komitet Pokojowej Reunifikacji Korei, „propagandową instytucję” rządu w Phenianie.
Na tablicy „Uriminzokkiri” pojawiają się zdjęcia zmasakrowanych ludzkich ciał i Koreanek trzymających tabliczki z apelem o aresztowanie byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Pod fotografiami już pojawiły się prośby o natychmiastowe ich skasowanie. Czekamy na reakcję szefostwa portalu.
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
Ktoś się nie zgadza? Ja podpisuje się pod tymi słowami rękami i nogami