Regulamin Facebooka zabrania publikowania zdjęć pornograficznych. Nie do końca wiadomo jednak, czym dla administratorów społecznościówki jest porno. Przekonała się o tym 36-letnia matka z Vermont (USA) która straciła konto na Facebooku po tym, jak opublikowała fotografię, na której karmi piersią swojego synka.
Sarah Lavigne dziwi się, że jej zdjęcie zostało uznane za treść pornograficzną. Kobieta rzekomo naruszała regulamin Facebooka w ubiegłym miesiącu wskutek czego straciła i konto, i fanpejdż, który administrowała.
Jak swoją decyzję argumentował społecznościowy gigant? Simon Axten z Facebooka tłumaczył, że serwis jest pruderyjny i jakakolwiek nagość będzie z niego bezwzględnie eliminowana. To ma być bezpieczne dla wszystkich „środowisko”.
Użytkownikom Facebooka udało się pomóc zbanowanej mamie. Na stronie Bring Back Sarah Lavigne http://www.facebook.com/#!/page… walczyli o przywrócenie jej konta. Sarah wróciła do łask!
Pani Lavigne namiętnie fotografuje się ze swoim Basilem – dowiadujemy się od jej obrońców. Jest cudowną matką i dobrą przyjaciółką. Ciekawe, czy znowu opublikuje „pornograficzne’ zdjęcia…
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
No to jest bardzo interesujące. Warto podawać dalej