Były partner radiowy Kuby Wojewódzkiego zdaje się nie przejmować nagonką medialną na własne jestestwo. Na swoim prywatnym profilu na Facebooku Michał Figurski śmieje się ze wszystkich, którzy z niego kpią. Robi to na swój sposób – literacki. Rymowany.
Zaznaczamy, iż przytaczane przez nas wypowiedzi Michała Figurskiego są dostępne dla wszystkich użytkowników Facebooka. Dziennikarz opatrzył je bowiem statusem „Publiczne”.
Oto słowo Figura (pisownia jak najbardziej oryginalna, nie poprawiamy wieszcza):
„Sushi nie mieści się w głowie pudelka.. Nic w tym dziwnego, bo głowa niewielka:)!”
„W gazecie u Michnika coś chyba placa marnie,
Ze zimna rybe z ryzem traktują eliternie…:)”
„Sorry za brak dzisiejszego haiku, ale cały dzień kleczalem pod sushi na Zurawiej a potem lansowalem cycki na Coldplay’u!”
„Niektóre pieski są tak małe ze widać je przez lupę, do cyckow nie doskocza, więc niech mnie cmokna w dupę:))))) dobranoc„
Znajomi dziennikarza są zachwyceni jego poezją; niektórzy nawet sugerują, że Figurski powinien zawodowo zająć się pisaniem haiku.
Ma chłopak talent?
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
cmokamy.
Na pieszczotę, Panie Figurski, to trzeba sobie zasłużyć.
Nie ma talentu. Są na poziomie „lepiejów” w rodzaju „lepiej spermą herbatę słodzić niż arkowcem się urodzić”.
to co ..kolega juz nie cmoka i zebrzesz o pieszczoty ?
ciekawe czy jak się ma takie cyce to jeszcze staje?
głupich nie sieją, oni się rodzą…
Cyce ma przewspaniałe. Celebryckie
Marzenie każdego pedała.
jemu się coś pomyliło. to on nasz może cmoknąć w cztery litery, wojewódzki też.
Na pieszczoty trzeba se zasłużyć
a to cycek jeden