Nasz bohater wygląda na podwórkowego „gangsterka”. Młodzieniec jest przypakowany, wytatuowany i pozuje w obowiązkowym, gangsterskim szaliku. Pewnie jego dzielnica trzęsie portkami. A on na Facebooku portki ściąga. Tak nam się przynajmniej wydaje.
Brynn, bo tak ma na imię niegrzeczny facebookowicz, wytatuował sobie na pewnej części ciała imię przyjaciela, którego nie darzy szczególną sympatią. Zdjęcie tatuażu opatrzył odpowiednim komentarzem.
Gdzie kończy się szpan, a zaczyna obciach? Oceńcie sami. Naszym zdaniem w przypadku Brynna nawet granice obciachu zostały przekroczone.
No cóż. Facet mieszka w Stanach, więc naoglądał się filmów o młodych i gniewnych. Pewnie jego koleżanki pieją z zachwytu. I koledzy.
(via Lamebook.com)
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
to damski tyłek,ktoś zrobił sobie zart,teraz na necie można wszystko zobaczyć ,nie dajmy się nabrać:)
totalna ściema
giej 🙂 nic do nich nie ma ale to już przekracza granice absurdu
bo moze to byla ona ? tylko potem dala sie zrobic na niego:))
szmaciarstwo ,beznadzieja musze wykasowac moj maqil z tej strony co za wiocha
Dupek pokazuje ramię a wy koledzy myślicie że to tyłek, to jest chore aby się popisać przed kimś. Do psychiatry idź się zbadać bo na głupotę lekarstwa nie mama.
co za burak napisał ten artykuł . Zwyczajnie chodziło o „i’m Adam’s arse”. Jakieś zdjęcie jego koleżanki itp
fajny pedik
To jest kobiecy tyłeczek,na zdjęciu widać różowe str….