Takie rzeczy to tylko w Ameryce. 50-letnia bezrobotna kobieta złożyła pozew przeciwko 35-letniemu mężczyźnie. Powód? Upokorzenie po zakończeniu związku na Facebooku.
Cheryl Gray z Michigan i Wylie Iwan z Waszyngtonu poznali się na Facebooku dzięki społecznościowej grze Mafia Wars. Taki nowoczesny flirt przez internet. Kiedy między nimi zaiskrzyło, kobieta postanowiła spotkać się z wirtualną miłością w realu. Niestety miała pecha, bo tydzień przed planowanym wyjazdem do ukochanego jej Romeo zakomunikował, że poznał inną.
Na początku zawiedziona 50-latka pogodziła się z tą wiadomością, później jednak między nią a niedoszłym kochankiem doszło do wulgarnej wymiany zdań na Facebooku. Według medialnych doniesień Cheryl i Wylie obrzucali się błotem na portalu.
Kilka tygodni po facebookowej sprzeczce pełnomocnik Cheryl zażądał od 35-latka zwrotu kosztów, jakie jego klientka poniosła w związku z planowanym wyjazdem, w sumie 956,88 dol. Kiedy Wylie zignorował prośbę, kobieta pozwała go sądu.
Teraz zawiedziona kobieta domaga się ponad 8 tys. dol. odszkodowania za upokorzenie, jakiego doznała na Facebooku.
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
a mi napisali, ze mam rozmyte zdjęcie w albumie. uraziło mnie to bardzo. jestem załamany i mam depresję. mogę zażądać miliona złotych?
w sam raz na rutinoskorbin….żądaj!
moze jestes rozmyta albo rozpustna:)
bzdety to już ich sprawa^ ona było w 100% pewna co robi jak jest tępa i poznaje ludzi przez neta to ma za swoje..jest na iwna i tyle
Ameryka…i znając ten durny kraj, pewnie wygra….
a moze podac PO do sądu za niespełnienie oboietnic wyborczych?
nie wierze – IDIOKRACJA ! ludzie czy wiecie że poza kompem i dennymi portalami społecznościowymi jest realne życie za oknem 🙂 w sumie żal tych jak to się teraz okresla mianem fejsbokowiczow bo to jest choroba !
zastanawiający post, bo przecież ty też tu siedzisz i komentujesz, nie wiesz, że jest życie za oknem 🙂
taka tam jest kultura. jesli ktos czuje sie niesprawiedliwie potraktowany, sklada pozew w sadzie. tam nie jest tak, ze na prosty wyrok czeka sie latami.