Google+, Facebook, Twitter, LinkedIn i Tumblr – na którym serwisie publikować, komentować, lansować się? Ciekawego porównania gigantów social media dokonali graficy z Mashable. To może się przydać wszystkim spragnionym społecznościowego posłuchu. Takiego przez wielkie „PE”.
Znajomości, strony fanowskie, aktualizacje statusu, wiadomości prywatne, czat wideo – wszystkie porównane portale dają to w pakiecie. Są jednak między nimi subtelne różnice, które mogą mieć dla niektórych lanserów znaczenie.
I na pewno znacie angielski.
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.