Wygarniemy Wam, a co! Chociaż zapewne społecznościowi lanserzy i ekshibicjoniści wcale się tym nie przejmą. Niektórym ciężko jest cokolwiek wytłumaczyć. Więc jeśli zaliczacie się do grupy facebookowych lanserów – możecie sobie darować dalszą lekturę.
Serwis allfacebook opublikował listę siedmiu najgłupszych błędów, jakie popełniają użytkownicy Facebooka. Zainspirowani tekstem zagranicznych kolegów uprzejmie ową listę przestawiamy:
1. Pełna data urodzenia widoczna na profilu
To nie jest konieczne. Umówmy się, że nasi najbliżsi znajomi wiedzą, kiedy dokładnie przyszliśmy na świat, a pozostałych nie powinno to interesować. Przed upublicznianiem pełnej daty urodzenia na Facebooku orzestrzegają także eksperci ds. finansowych. Dlaczego? Złodzieje nie śpią, a taka informacja przyda im się przy internetowych kantach. Im więcej informacji mają o konkretnej osobie, tym łatwiej jest się pod nią podszyć.
2. Informowanie o wyjeździe
Pewnie, że nasi przyjaciele z Facebooka nie są rabusiami i nie włamią się do naszego mieszkania po tym, jak napiszemy na wallu: „Przez najbliższe dwa tygodnie jestem na drugim końcu świata. Kontakt niemożliwy”. Ale rozsądniej jest informować o wyjeździe wakacyjnym po powrocie do domu.
Bo czy macie stuprocentowe zaufanie do wszystkich znajomych z FB?
3. Banalne hasło
Idziemy o zakład, że większość z Was loguje się na Fejsie używając łatwego do zapamiętania i odgadnięcia hasła. Pamiętajcie, że ktoś, kto dobrze nas zna, w kilka minut rozgryzie nasze sekretne słowo.
Hasło powinno składać się z małych i wielkich liter, nadto z cyfr i symboli. Pogłówkujcie trochę.
4. Ignorowanie Preferencji prywatności
Facebook nie dba o naszą prywatność, ale daje nam proste narzędzia do jej ochrony. Warto tak skonfigurować swój profil, by tylko najbliżsi znajomi mieli dostęp do wszystkich o nas informacji i naszych społecznościowych aktywności.
Nieodpowiednie zarządzanie facebookowym wizerunkiem może się skończyć kompromitacją, lepiej więc wcześniej się zabezpieczyć, by później nasze imprezowe zdjęcia nie stały się hitem internetu. Nadto jeśli wśród naszych znajomych jest szef, warto odciąć go od postów na Tablicy. Nie musi wszystkiego wiedzieć i widzieć, prawda?
5. Bezmyślne pisanie postów
Facebook to nie śmietnik i warto dwa razy zastanowić się przed opublikowaniem czegokolwiek na wallu. Nigdy nie wiadomo, do kogo trafią nasze posty. Pamiętajcie, że złośliwiec może zrobić screen naszej Tablicy i wysłać odpowiednim „służbom”, które już się nami zajmą.
6. Zapomniany priv
Kiedy kontaktujemy się z kimś na FB często piszemy na jego Tablicy zapominając, że możemy wysłać temu komuś prywatną wiadomość. Taka forma korespondencji powinna być jedyną w przypadku zaproszeń na imprezy.
7. Informacje o dzieciach na FB
Jeśli już zgadzamy się na to, by nasze dziecko miało konto na Facebooku poprośmy, by nie podawało kompletnych informacji o sobie. W przypadku młodych ludzi, którzy dopiero co ukończyli 13. rok życia, warto tak skonfigurować konto, by obce osoby nie miały dostępu do żadnych o dziecku informacji.
Zobacz jak wygląda gra Hitman.
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
Grzech ponad wszystkie siedem to sprzedac wlasna prywatnosc, intymnosc i okrzyknac sie celebryta czyli cele-idiota.
powinniscie dodac pkt 8 – by nie publikowac rozneglizowanych fotek, przecietny uzytkownik pc w ciagu 5 sekund moze skopiowac taka fotke, w ciagu nastepnej minuty przy pomocy darmowych aplikacji wyedytowac ją tak że będziecie wyglądać jak pracownice/pracownicy domów publicznych..
czy w internecie tylko oglądasz obrazki czy też czytasz? Chuck Norris przeczytał już cały internet i to 2 razy a ty?
Internet winien być nie jak ściana w toalecie pomazana anonimowymi wulgaryzmami kłamstwami, pomówieniami, wyzwiskami plotkami itp. a rzetelnym źródłem informacji
FB, NK i inne tego typu portale to jest jedno wielkie debilstwo, ja znam kilka osób od siebie co na oglądaniu zdjęć i pisaniu głupich komentarzy (slodziutko, wow, ale ty fajna, fajowaty jestes) spędzają cały czas, dla mnie to jest chore i gorsze od bycia dzieckiem NEO 🙂
chyba jak nie dla lanserow to raczej nie mordoksiega!!! kazdy z profilemna FB to zwykly lanser ktory stara sie podreperowac faktyczny wizerunek!!! skonczmy z ta obluda ze mozna by dobrym i zlym lanserem. lansem sie albo jest albo nie, a ajk nie to konto shitbooku Ci niepotrzebne…
no ok, ale nie masz wplywu na to co publikuja inni ludzie… ja np mam problem zeby ktos nie publikowal moich bliskich w swoich zdjeciach… ja nie publikuje bo nie chce stac sie gwiazda neta a osoba nawet nie znajoma publikuje moje zdj…oczywiscie bez zgody…
a co to FB czy NK? social media? Gów-no NIE social media. tu nie chodzi o to co sie pokazuje czy z kim pisze czy jak wyglada. tu chodzi o kase, reklame i milionowe bazy danych uzytkownikow. Jak zaczalem dostawac maile, reklamy za posrednictwem NK mimo ze opcje prywatnosci mialem ustawione to powiedzialem „o cho”, zaczelo sie. Pamietam dobrze jak zakladalem tam konto ze wystarczylo zaznaczyc tylko jedna opcje o polityce prywatnosci, dzis jest ich 3 lub 4 i wszystkie sa odnosnie grup polaczonych z NK. tak to dziala, ludzie i tak sa nikim, chodzi o szmal. myslicie czemy ktos chcial kupic NK za kilka milionow euro? po to by ogladac czyjes zdjecia? Gów-no, chodzi o kontakty i baze danych i tyle.
No i po 8 FB jest dla mądrych i trzeźwo myślących! Ściskam Nową Prawicę!
a co jest FB czytam i czytam i nie kumam czy ktoś nie dopisał I na końcu ? ma być FBI
sory ale gów… wiecie jeżeli piszecie takie rzeczy,FB jest wielką maszynką do zarabiania kasy w legalny sposób dla myślących.Jeżeli korzystają z niego debile to wiadomo że ktoś ich przekręci prędzej czy później!!! dobrze im tak
debile sa wszedzie, powyzej, w rzadzie na swiecie jak i w rodzinie, to nie nowosc, tylko prawda, a fakt ze FB to przykrywa, to duza kasa i juz
jak wszystko w internecie na tym to polega…ech…ci co chca uzywac FB niech go uzywaja jak sa glupi to przekreca ich jak sa sprytni to nie i tyle debili na swiecie nie brakuje…ile razy siedze u siebie w robocie i sie lapie za glowe skad to sie bierze…to wiem czego nie robic zeby nie byc jak oni…jak wam nie pasuje to nie uzywajcie i tyle 🙂