Sylwestrowa zabawa jest dla zwierząt koszmarem. Psy, koty i dzikie zwierzęta nie ciepią fajerwerków. Petardy, race, sztuczne ognie – cały asortyment noworocznych gadżetów to dla zwierzaków istne piekło.
Stowarzyszenie Empatia, którego celem jest promocja praw zwierząt i weganizmu, zorganizowało na Facebooku akcję Nie strzelam na Sylwestra! http://www.facebook.com/event.p… . Po co? Przeczytajcie:
Dla wielu ludzi hałasowanie petardami to dobra, beztroska zabawa. Dla wielu zwierząt to koszmar. Przestraszone uciekają swoim opiekunom, chowają się w najgłębsze kąty mieszkań, trzęsą się i piszczą, nie rozumiejąc powodów hałasu. Również dzikie zwierzęta cierpią z powodu naszej beztroski i egoizmu. Nie zapominajmy także, że może to przeszkadzać np. ludziom starszym i powodować lęk u małych dzieci – informuje na Facebooku Stowarzyszenie Empatia.
Nie kupujmy petard i fajerwerków – zwierzęta boją się naszej zabawy. Bawmy się tak, żeby było to zabawne również dla innych – apelują członkowie Empatii. Ciekawe, czy apel zniechęci Polaków do sylwestrowego strzelania. Ale jest dobrze – udział w akcji zadeklarowało już ponad 6 tys. użytkowników Facebooka.
Dołączycie do akcji? A może sylwestrowa noc bez fajerwerków to lipa?
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
Ktoś się nie zgadza? Ja podpisuje się pod tymi słowami rękami i nogami