Nie tylko Facebook ma w nosie prywatność swoich użytkowników. Prywatnością szasta również Google. Zakochani w wyszukiwarkowym gigancie powinni gorzko zapłakać, bo ich wirtualny bożek ma internautów w równie głębokim, co Facebook, poważaniu.
Rzućcie okiem na infografikę przygotowaną przez serwis Frugal Dad. Google nie jest świętą krową. Zresztą każdy internetowy serwis, przepraszamy za dosadność, olewa prywatność użytkowników. W internecie nie ma miejsca na intymność. Na intymność możemy liczyć tylko offline.
A tak na marginesie to za naruszanie prywatności użytkowników Google będzie kontrolowane przez najbliższe 20 lat – przez amerykańską Federalną Komisję Handlu.
Facebook także jest kontrolowany, ale ekscytowanie się potęgą wyszukiwarkowego imperium nie ma sensu. Obaj giganci chcą na internautach zarabiać kasę. I tyle.
Więcej poniżej.
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
kto to pisał… dramat… :/
brawo dla autora… mega wysilek 3 slowa po polsku reszta to obrazek z ktorego dla polowy internautow nic nie wnosi bo bez tlumaczenia a tu tak glosno ostatno o znoszeniu barier i zachecaniu z nauki i korzystaniu z internetu…
żadna nowość. google to szpiegowska korporacja . facebook też
Wszyscy w necie kradną nasze prywatne dane także Ameryki nie odkrywacie