Chipsy Crunchips coraz lepiej radzą sobie na Facebooku. Co prawda liczba”lajkerów” ziemniaczanych przysmaków nie wprawia w zachwyt ale strona jest warta uwagi. Choćby ze względu na tony reklam telewizyjnych Crunchipsów.
Strona fanowska http://www.facebook.com/crunchi… dopiero się rozkręca a jej administratorzy główny nacisk kładą na rozgrzanie publiczności. ” Od czego zależą odgłosy chrupania? Smaku chipsów? Nacisku szczęki? Poziomu głodu? 🙂 Opiszecie jak chrupiecie?”, ” Za gorąco? No to się ochłodźmy! Potrzebne: 1. Basen, 2. Dziewczyny/ chłopaki (odpowiednie skreślić), 3. Crunchipsy (na brzegu 🙂 ) i impreza murowana!” – czytamy na fanpejdżu.
Właśnie teraz Crunchips tworzy na Facebooku imprezową mapę Polski. Całość z ziemniaczanymi chrupkami w tle. Nie mam pojęcia, jak można ochłodzić się chipsami o smaku papryki albo jaki wpływ mają Crunchipsy na wspinaczkę ale widzę, że administratorzy na głowie stają, żeby zdobyć fanów.
Na razie przypomina to trochę nachalny product placement ale nie od razu fanpejdż zbudowano. Coca-Cola też kiedyś na FB zaczynała. Chrupiemy?
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
Każdy, kto ceni sobie dobre i mądre treści, powinien to przeczytać.