CheeseCat: W ciągu jednego dnia ponad 100 tys. Polaków polubiło kapitana Tadeusza Wronę. Za jego wyczynem, jak biała smuga za odrzutowcem, ciągnie się kolejka fanów na Facebooku, którzy chcą mu złożyć gratulacje. Dane z aplikacji analitycznej mediów społecznościowych catNapoleon.com pokazują, że prawdziwe oblężenie przeżywa strona LOT-u.
W ciągu kilku godzin po wylądowaniu Boeinga 767 Polskich Linii Lotniczych LOT na warszawskim lotnisku Chopina internauci założyli kilkadziesiąt stron w serwisie społecznościowym. Pęcznieją one w astronomicznym tempie. Niektóre w ciągu kilkunastu godzin zgromadziły ponad 20 tysięcy sympatyków (poniżej prezentujemy największe).
Wkrótce po tym, jak informacja o awaryjnym lądowaniu Boeinga trafiła do mediów społecznościowym, głównym miejscem składania gratulacji była strona LOT. Wczoraj wieczorem na fan page’u linii lotniczych pojawiły się 123 posty oraz 363 komentarzy fanów, którzy klikali „Lubię to!” 1251 razy. Przytomnie zachowali się moderatorzy strony. Dostarczali informacji i odpowiadali na pytania. Pojawiło się 6 postów oraz 27 komentarzy administratorów.
Nazwisko bohaterskiego kapitana odmieniane jest przez wszystkie przypadki. Według aplikacji catNapoleon.com tylko we wtorek na Facebooku Wrona pojawił się 688 razy.
Więcej w temacie tu: https://www.fejsik.pl/Kapitan-Ta…
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
LOT – n i k– WRONA [3.11.2011 r.] Całym sercem jestem z Panem A od wczoraj również fanem Czapkę z głowy ja zdejmuję Chylę czoło i winszuję. Twój kunszt w roli pilota To precyzja i wspaniała robota Nam Polakom Cud sprawiłeś Ludzi wszystkich ocaliłeś Biorę z Ciebie Tadeuszu Przykład ,aby naśladować . Obrać kierunek ,tor właściwy I szczęśliwie lądować. Ile startów ,tak lądowań W tym rozsądnych zachowań Błysku w słowach i wśród fleszy Nas Polaków to bardzo cieszy . Latasz pięknie ,jak ptak wrona I szybujesz tak jak ona WRONA to Twoje .nazwisko ORŁE M Polski ,jest Tadzisko… . Pozdrawiam ,Bolesław Brzuchacz
a On tylko nie wiedział jak wysunąć kół z podwozia… Dobrze, że umie lądować…
To już nudne się staje to pitolenie i tylko patrzeć jak wynajdą mu jakiś problemik. Paranoja i szał ciał z seksem w tle.
Jest Pan Wielki,niech Pan nie zwraca uwagi na komentarze tych, co do pięt Panu nie dorośli.
Dobra robota!!!! Niech Pan nie przejmuje się złośliwymi komentarzami zakompleksionego, narzekającego społeczeństwa. Gratulacje !!!!!!!
przeciez to aparatura laduje a nie pilot
dlaczego nie poradzili sobie tak jak Pan w Smoleńsku?Szkoda,ze takich „wron”jest tak mało na świecie.Niech Pan kształci nastepców!
wrona dziś spadła z gałęzi byłem świadkiem!
Wspaniały Gość , ale teraz się zacznie szukanie winnych.
Ktoś tu napisał że ląduje aparatura. Do mózgu podłącz tą aparature na początek.. A z tym lądowaniem to fakt,wysoki kunszt ale od tej medialnej szopki to już mam po dziurki w nosie całej tej sytuacji
lataj jak orzeł, ląduj na wrona;)
poprostu przetestował 767……..
SERDECZNIE WSPÓŁCZUJĘ PANU KAPITANOWI, JAKI i CAŁEJ ZAŁODZE ORAZ PASAŻEROM TEGO LOTU – nie do wyobrażenia sobie siedząc przed tv, a jednak dla osób z wyobraźnią przeżycie wstrząsające. Pozdrawiam życząc WSZYSTKIM tyle Szczęśliwych Startów, jak i Lądowań zawsze i wszędzie.
do mig 666-jak jesteś taki mądry to idź i ląduj z tą aparaturą; nie masz pojęcia co ten PILOT zrobił