Przeciwnicy karania za posiadanie narkotyków nie spoczną, dopóki nie dopną swego. A biorąc pod uwagę stosunek koalicji rządzącej do substancji odurzających można być niemal pewnym, że owi przeciwnicy nie spoczną co najmniej do końca kadencji obecnego Sejmu.
Na Facebooku rośnie w siłę kolejny liberalny fan page. To głośne „NIE dla karania za posiadanie narkotyków”. Strona dostępna jest tu: https://www.facebook.com/Art.62 . O co konkretnie chodzi? Niech wyjaśnią sprawcy społecznościowego zamieszania:
„Karanie za posiadanie narkotyków jest przyczyną naruszeń praw obywatelskich przez organy ścigania, nie służy walce z przestępczością narkotykową, odwraca uwagę od problemu uzależnienia i odurzenia” – twierdzą na Facebooku moderatorzy strony.
„Posiadacze narkotyków to PRZEDE WSZYSTKIM ich konsumenci! A konsumpcja narkotyków nie jest przestępstwem!” – dowodzą.
Wszystko wskazuje na to, że fan page jest moderowany przez inicjatywę Polska Sieć Polityki Narkotykowej. Inicjatywa chce depenalizacji posiadania narkotyków i realnego uznania uzależnienia od substancji psychoaktywnych za chorobę.
Do facebookowego protestu dołączyło już ponad 7,5 tys. użytkowników. Czy społecznościowe krzyki przyniosą oczekiwany skutek? A może należy ignorować podobne inicjatywy?
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
no i git a prawo niech sie wali
Nie wyobrażam legalizacji marihuany jak teraz widzę coraz więcej pozawieszanych ludzi to co będzie po legalizacji ?
więcej wódy niech chla społeczeństwo ,jest wtedy bardziej otumanione i łatwiejsze do manipulacjii
Wszystko jest dla ludzi ale madrych a nie debili
Jak będzie legalizacja to od razu będę handlować. He he he . W końcu się dorobię (czarnego wieś BMW)
Legalizacja posiadania na własny użytek skończy się tym, że będą dragi na telefon – jak dilera zatrzyma policja to powie ze to jego. Legalizacja w Polsce była już przerabiana coś około 1993-1997 jakoś tak, skończyło się tym co napisałem w pierwszym zdaniu.
Jeżeli zioło zalegalizują to rząd je momentalnie opodatkuje i sztuka będzie kosztowała w chuj hajsu. „To prawo mogą sobie Wsadzić, strawić i przeanalizować. Mogą się walić, żalić, wysterylizować. Mogą nas mamić, straszyć, kryminalizować. My Chcemy SADZIĆ! PALIĆ! ZALEGALIZOWAĆ!”
viva gandzia ,ale na mnie nie działa ja potrzebuję 34 litra gorzały, Afrykaner.
Niema demokracji bez legalizacji -to ograniczanie swobód obywateli -taka prawda, wychodzi na to że nie żyjemy w wolnym kraju
politycy biorę „kasę” od bandziorów żeby utrzymać status quo,ityle na ten temat
a chcecie zeby wasze dzieci palily tak jak wy sami? mielismy dopalacze wszyscy widzielismy jak dzieciaki sie uzaleznialy!!! Wiec sie nie dziwcie ze rzad nie chce zalegalizowac!!! spojrzcie na to z innej strony ze wasz szkrab w dzien w dzien w wieku 15 lat mlody ogarnia sobie codziennie sztuke za 30zl!! na co dla takiego dzieciaka od razu nalogi…nie patrzcie tak egoistycznie ze wy sami lubicie palic..ja pale 10 lat w dzien w dzien poterzneilosci, ale napewno nie chce zeby i moj syn wydawal po 60zl dziennie tak jak ja!!!
czemu debili z ta legalizacja rosnie takich bezmozgow trzeba do obozu wyslac poczuja co to znaczy zycie a nie pisanie debilnych komentarzy
HoMIeS człowiek jest wolny kiedy umiera i wolny powinien być gdy się rodzi nie wiem ile masz lat ale na prawie ludzkości ( człowieka ) to ty się w ogolę nie znasz
ilu z tych fanów legalizacji ćpa nim będą manifestować to niech na sobie sprawdzą jakie są skutki .po dobrej imprezie zakrapianej alkoholem głowa boli 2dni wątroba zanika po latach picia a po dragach po paru miesiącach ćpania zanika rozum
A niech legalizują, będzie naturalna selekcja, słabe jednostki wyginą… Tak jak z resztą już się to dzieje odnośnie alkoholu. Niech przetrwają najsilniejsi!
hahaha rozbawiles mnie do lez 🙂 pale ziolo od 20 lat i jakos mi sie wiedzie bo mozg wciaz mam i nawet zona sie przyzwyczaila ze czasem w weekendy nie prowadze samochodu hehe a takie opinie ze branie dragow niszczy organizm bardziej niz wóda to wierutne klamstwo poczytaj troche pism fachowych i wroc do dyskusji
prawda jest taka że we wszystkim trzeba zanać umiar a jeżeli chodzi o marihuanę to wystarczy zrobic test kierowca po alkoholu vs kierowca po wypaleniu jointa… nie musze chyba nic tłumaczyć… marihuana gdyby była legalna to nie zarabiały by tyle organy przestępcze…(samo zwalczanie ich) marihuana była by czysta a nie nasączana syfami jak ta od dealera (waga) było by jak w Holandii…gdzie procent ludzi uzależnionych od narkotykow twardych jest bardzo mały. A marihuana nie wpływa negatywnie na naszą pamięć nie zawieszamy się po niej…ona moze prowadzić do większej twórczości…zajmuję wysokie stanowisko w firmie i uważam, że palenie skrętów w niczym mi nie przeszkadza…
Owszem, marihuana jest mniej szkodliwa niż alko, ale nie prawdą jest jakoby nie miała wpływu na nasz umysł, ja sama palę regularnie od 4 lat i muszę przyznać, że mam niezłe „dziury w mózgu” i generalnie moja aktywność umysłowa spadła, aczkolwiek lubię palić i palić będę nadal, czy będzie legalna czy nie, bo dobry chill nie jest zły 😉