„Odłączmy wszystkie kable! I cieszmy się dniem bez tego syfu” – tymi słowami wita nas inicjator wydarzenia „Światowy dzień bez Facebooka”. To kolejny event przeciwko Facebookowi organizowany na… Facebooku. Głupota?
Raczej naiwność, bo trudno przypuszczać, by uzależnieni od portalu Marka Zuckerberga Polacy wytrzymali choć jeden dzień bez społecznościowego szaleństwa. Chociaż może niektórym się uda, bo „Światowy dzień bez Facebooka” zaplanowano na 31 grudnia. A tego dnia zdecydowana większość facebookowiczów będzie szykować się do sylwestrowych imprez. Tak nam się przynajmniej wydaje.
Niewiele osób zadeklarowało swój udział w antyfacebookowym święcie – zaledwie 140. „Ludzie, przyjmować zaproszenia! Im więcej, tym lepiej. Kto by siedział w Sylwka przy kompie na Fejsie? Lepiej się napić i bawić się!” – zachęca pomysłodawca wydarzenia Radoslao Niziołek.
„Świetny pomysł, ale zła data”, „I tak wszyscy wejdą”, „Nie wytrzymam bez Fejsa”, „No chyba cię coś popieprzyło”, „Nie wyrobię” – to niektóre komentarze użytkowników na stronie eventu. Jak widać pomysł nie wzbudza większego zainteresowania i po prostu… śmieszy.
Dziś z Facebooka korzysta ponad 7 mln Polaków (SocialBakers), w ciągu ostatniego półrocza przybyło ponad 800 tys. biało-czerwonych użytkowników portalu Marka Zuckerberga. Facebookoholizm ma się całkiem dobrze, więc „Światowy dzień bez Facebooka” raczej przejdzie bez echa. Chyba, że zdecydujecie się wesprzeć inicjatywę i 31 grudnia nie wejdziecie na Fejsa.
Są chętni na facebookowy celibat? Wydarzenie dostępne jest tu: https://www.facebook.com/events…
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
Mi i moim znajomym fejs się już znudził!
a ja lubię mojemu facetowi siadać na fejsie
Skasowałem konto, trzeba czekać 2 tygodnie 😀
jak sie ciesze, ze nie mam konta, wszyscy tak sie dziwia, a mnie to wali, ale to jest taaaaki shit, ze szkoda slow. Ludzie powoli sami stwarzaja sobie zycie bez zadnej prywatnosci
Oczywiście że nie wejdę na facebooka 31 grudnia, bo będę zajęta organizowaniem sylwestra, ale po co mam klikać że wezmę udział w jakimś głupim wydarzeniu? Nie wejście na facebooka nie jest dla mnie takim wydarzeniem żebym miała to ogłaszać za pomocą – uwaga – facebooka, więc może o to tutaj chodzi, a nie o to że tyle ludzi jest uzależnionych od facebooka że nawet nie weźmie udziału w wydarzeniu jakiegoś zdesperowanego facebookowicza?
Dane, które umieszczono na profilu FB są przechowywane już na zawsze na jego serwerach, mimo, że nie są publikowane po zamknięciu konta 😀 Zadowoleni?
ja nie mam konta na fejsbuku po prosto nie mam czasu na takie bzdury
….. 31 nie ma szans trzeba jakoś zgadać się na picie, co innego 30 ….