Google+ inspiruje Facebooka. Jak się za chwilę przekonacie nowa przeglądarka zdjęć na FB jest łudząco podobna do tej z G+. Serwis The Verge sprawdził, jak ta sama fotografia wyświetlana jest na obu portalach. Różnic jest niewiele.
Nowa przeglądarka dokładnie przykrywa stronę profilową. Nic tu nie prześwituje i nie przeszkadza w oglądaniu zdjęć. Tym razem kadry są wyświetlane na czarnym tle, po lewej stronie. Po prawej zaś jest miejsce na komentarze. Na G+ brakuje tylko „lajków”.
Póki co podrasowana przeglądarka zdjęć na Facebooku jest testowana przez wybrańców i nie wiadomo, kiedy trafi na wszystkie profile.
Zakładamy, że zaszczyci nas swoją obecnością w ciągu najbliższych tygodni. Ładna jest?
Dowiedz się więcej o cyfrowej ramce do zdjęć!
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
stara lepsza
@Up: ja tam wolę młodsze
Do d… z tą nową przeglądarką! Wiadomości tekstowe dodaję bez problemu, ale przy linkach włącza się Mechanizm Zabezpieczający, czyli Captcha z esami-floresami. Bez doświadczonego grafologa się nie obejdzie (odświeżanie niewiele pomaga).