Piotr Cyrwus już na zawsze pozostanie Ryśkiem z Klanu. O Ryszardzie Lubiczu słyszał przecież każdy Polak bez względu na to, czy mieszka w kraju, czy za granicą. Kilka dni temu Telewizja Polska wyemitowała dwutysięczny odcinek kultowego serialu, w którym rzeczony Rysiek gra jedną z głównych ról. Co z tego, że to postać fikcyjna, skoro twórczo inspiruje tysiące internautów?
Dziwi nas mała popularność Ryśka na Facebooku. Rysiek ma na swojej stronie fanowskiej http://www.facebook.com/pages/R… zaledwie ponad trzydziestu fanów. Czyżby użytkownicy Facebooka o Ryśku zapomnieli? A może Rysiek nie jest już tak popularny, jak nam się wydaje?
Okazuje się, że nie do końca. Co prawda na fanpejdżu Rycha mizeria, ale za to kilkudziesięciu użytkowników podszywa się pod chłopa na swoich prywatnych profilach. Kamień z serca.
Może nie każdy z Was wie, że Rysiek z Klanu zaistniał na małym ekranie już w 1997 roku. Postać grana przez Piotra Cyrwusa ma już 14 lat. To prawdziwy, polski Blake Carrington. Czapki z głów przed Ryśkiem z Klanu.
Przypomnijmy kilka faktów z życia Ryśka. Tu z pomocą przyszła nam Wikipedia. Otóż w odróżnieniu od reszty rodzeństwa Rysio nigdy nie ukończył studiów wyższych. Brak wykształcenia i życiowa niezaradność sprawiły, że Rysio wraz z ze swoją rodziną wiodą skromne, ale szczęśliwe życie. To prawda – Grażynka kocha go nad życie. Tego przystojniaka, tego maczo.
Pomóżmy Ryśkowi zdobyć więcej fanów na Facebooku!
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
To jest ta rodzaj lektury, która inspiruje i otwiera umysł na nowe pomysły.