Amerykanie poszli po rozum do głowy. W lipcu informowaliśmy Was o kontrowersyjnych przepisach wprowadzonych w stanie Missouri (USA), w myśl których uczniowie nie mogli przyjaźnić się ze swoimi nauczycielami na żadnym portalu społecznościowym. W ubiegły piątek zakaz został uchylony – informuje Mashable.
Przypomnijmy, że zakaz społecznościowych kontaktów obejmował nie tylko szkoły, lecz wszystkie jednostki dydaktyczne, a więc także studentów i wykładowców akademickich.
Wściekli nauczyciele zaskarżyli przepisy argumentując, że są one niekonstytucyjne. Gubernator stanu Missouri Jay Nixon ugiął się pod presją belfrów i je uchylił.
W zamian do marca 2012 roku wszystkie placówki dydaktyczne muszą wypracować regulamin dotyczący kontaktów na serwisach społecznościowych i kontaktów mailowych.
Dlaczego stan Missouri wprowadził przepisy zabraniające kumplowania się z nauczycielami i wykładowcami na portalach społecznościowych? Wszystko w ramach nowelizacji ustawy o ochronie dzieci i młodzieży przed wykorzystywaniem seksualnym. Amerykańskiej nowelizacji. Oni mają świra na punkcie politycznej poprawności a purytanizm wysysają z mlekiem matki.
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.