W ciągu trzech dni po przegranych wyborach, fanpage Mitta Romneya opuściło ponad 50 tysięcy osób. Użytkownicy opuszczali profil z szybkością 847 osób na godzinę.
Jeszcze kilka dni przed wyborami San Francisco Chronicle donosił, że zarówno Obama jak i Romney zyskali ogromne ilości fanów na portalu Zuckerberga. Jednak to Barack Obama zdobył ich pięć razy więcej niż Romney.
Dla porównania, Barack Obama z każdym dniem zyskuje nowych fanów. Aktualnie ma ich 33,118,444 i to jest więcej o 804,479 niż miał w noc wyborczą, i co najważniejsze o 20,982,472 więcej niż Romney miał w momencie najwyższej ilości fanów podczas wyborów.
Jak widać już przed wyborami profil Obamy cieszył się zdecydowanie większym zainteresowaniem. Nic więc dziwnego, że w bardzo krótkim czasie tak spora ilość osób opuściła stronę przegranego Romneya.
Ludzie nie lubią trzymać się z przegranymi.
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
Nikt nie lubi nawiedzonych sekciarzy! W Polsce takim guru sekty przygłupów jest Rydzyk i Kaczyński jednak w większości są to ludzie upośledzeni umysłowo albo cierpiący na demencję starczą i niedługo sami wymrą i problem się sam rozwiąże!
Nie masz racji, nikt nie lubi przegranych…. A Rydzyk ma sie świetnie i pływa jak pączek w maśle.
Ktoś powiedział : „Ludzie nie lubią trzymać się z przegranymi.” Zapomniał dodać że to ci przegrani …