Ten facet nie boi się Marka Zuckerberga. To Sean Parker, współtwórca potęgi Facebooka i Napstera, obecnie udziałowiec Spotify. Przystojniak ostro skrytykował portal, w którym sam maczał palce – informuje Mashable.

Podczas konferencji Web 2.0 Summit Parker wyjaśnił, dlaczego zaawansowani użytkownicy uciekają z Facebooka do Twittera i G+. Według niego społecznościowy gigant „nie daje im tylu narzędzi do zarządzania nadmiarem informacji”.

Parker bronił także integracji muzycznego Spotify z Facebookiem. Niewtajemniczonym wyjaśniamy, że nowi użytkownicy Spotify muszą mieć konto na portalu Marka Zuckerberga, by dołączyć do grona słuchaczy. Młody biznesmen podkreśla, że ta wymuszona integracja daje serwisowi dostęp do 800 milionów użytkowników FB. Teoretycznie ma rację.

Przypomnijmy, że Sean Parker już po raz drugi uderza w Facebooka. Na początku października 32-latek założył konto na Twitterze i w pierwszym tweecie przeprosił Marka Zuckerberga https://www.fejsik.pl/Sean-Parke… . Ironia najwyższej próby.

Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.