Horror w Stanach. Tamtejsze nastolatki “grają” w nową, śmiertelną grę “pick ’em out and knock ’em out”. Niestety jest już pierwsza ofiara tej chorej “zabawy” – donosi CNN.

Na czym polega “pick ’em out and knock ’em out”? Patent jest prosty – młodzi ludzie jednym uderzeniem powalają przygodnie poznanych ludzi. Najczęściej zupełnie bezbronnych. I chwalą się swoimi dokonaniami na Facebooku.

Ofiarą niebezpiecznej “rozrywki” trójki nastolatków padł w ub. tygodniu 62-letni Delfino Mora z Chicago, niepełnosprawny mężczyzna, który został znokautowany przez 16-letniego Malika Jonesa. Powód? Zignorował nastolatka kiedy ten prosił go o pieniądze. Młody kryminalista uderzył niepełnosprawnego w twarz. Delfino Mora upadł na ziemię i uderzył głową w beton. Zmarł.

Co warte podkreślenia nieletni przestępca zaczepił 62-latka kiedy ten zbierał na ulicy aluminiowe puszki.

W ub. sobotę domniemany morderca został aresztowany i to dzięki Facebookowi. Koledzy sfilmowali jego bandycki napad telefonem komórkowym a nagranie opublikowali na portalu. To wystarczyło by policja namierzyła całą trójkę, bowiem do aresztu trafili także kompani 16-latka.

Po napadzie trzej chłopcy okradli krwawiącego mężczyznę. Zabrali mu 60 dolarów. Będą sądzeni za zabójstwo.

Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.