Facebook donosi, że dzień wyborów był najczęściej komentowanym wydarzeniem na portalu.
Mimo, że chwilę po wygranej Obama pierwszy post opublikował na Twitterze to właśnie Facebook był najczęściej wykorzystywanym narzędziem przez komentujących wybory na całym świecie.
W miniony czwartek wydarzenia związane z wyborami śledziło 72 miliony osób w USA oraz ponad 92 miliony na całym świecie. Najczęściej komentarze publikowali mężczyźni i kobiety w wieku 28–35 lat. Proporcje prezentowały się inaczej podczas przygotowań do wyborów, wtedy to mężczyźni częściej brali udział w dyskusji.
Według Facebooka wybory otrzymały najwyższy wynik w mierniku ”Facebook Talk”. Na 10 punktowej skali uzyskały wynik 9,27, wyprzedziły newsy o Superbowl (8,62). Dla porównania wybory z 2008 roku uplasowały się z wynikiem 8.95. Teraz tylko koniec Świata może pobić ten rekordowy wynik.
Portal Zuckerberga podał również godziny, w których zanotował najwięcej komentarzy, były to cztery przedziały czasowe: 10.00, 17.30, 21.00 oraz 1.00.
Najbliżej do liczby uzyskanych komentarzy zbliżył się Twitter z wynikiem 31 milionów. W Instagramie zanotowano około 250 tysięcy zdjęć nawiązujących do tematyki wyborów.
Tak, więc jak pokazują statystyki Facebook nadal pozostaje numerem jeden w mediach społecznościowych.
Jak długo będzie trwała dominacja Zuckerberga? Czy jakikolwiek twór, stworzony do komunikacji będzie w stanie strącić FB z pierwszego miejsca? Jak waszym zdaniem powinien wyglądać idealny program społecznościowy?
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.