Socjaliści to dopiero potrafią się lansować w portalach społecznościowych. A szczególnie ci z Sojuszu. W oko wpadł nam fejsbukowy profil europosła Wojciecha Olejniczaka. Widać, że w Bruskeli mają szybki internet.
Jeśli obcokrajowiec rzuci okiem na profil młodego lewicowca pomyśli: “Aktor to czy sportowiec?”. Olejniczak ma bowiem w swojej przepastnej galerii mnóstwo zdjęć, na których biegnie. Albo już przybiegł. Albo udziela wywiadów biegnąc. Ponadto europoselska galeria zdjęć na FB to seria “Wojciechy w garniturach”. W pozycjach dowolnych.
Znajomych ma już Wojciech Olejniczak blisko 5 tysięcy. Pokaźna suma jak na polskiego polityka z dalekich krajów.
Posty na tablicy ma europoseł wyjątkowo nudne gdyż dzieli się ze światem swoją polityczną działalnością w sposób lewicowo-brawurowy: – Na początku czerwca gościłem w Parlamencie Europejskim laureatów Konkursów Wiedzy o Unii Europejskiej z Warszawy, Żuromina, Płońska, Łowicza i Płocka. Polecam fotorelację z pobytu w Brukseli – pisze na fejsbukowej tablicy Olejniczak. Fajnie.:)
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
Polecam gorąco – to jest coś, co naprawdę rozszerza horyzonty.