Sharron Smalls, dyrektorka jednej ze szkół średnich w Nowym Jorku, ma przechlapane. Powód? Opublikowała na Facebooku wysoce „nieprzyzwoite” zdjęcie, na którym nieznajomy mężczyzna z odsłoniętym torsem oblewa ją ciemną cieczą – informuje HuffingtonPost.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że złośliwi uczniowie wydrukowali rzeczoną fotografię i wyeksponowali ją w szkole. Widocznie Sharron Smalls zignorowała facebookowe Ustawienia prywatności i jej imprezowe zdjęcie mogli zobaczyć wszyscy użytkownicy.
Teraz los wyluzowanej pani dyrektor jest w rękach nowojorskiego kuratorium oświaty. Afera z fotografią może zakończyć jej karierę w oświacie tym bardziej, że urzędnicy już wcześniej dopatrzyli się nieprawidłowości w prowadzonej przez nią szkole.
Póki co kuratorium zdegradowało liceum zarządzane przez Sharron Smalls. Wszystko wskazuje na to, że szkoła zostanie zamknięta.
No cóż. Stany.
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.