O wolność dla konopi walczą ludzie na całym świecie. Niektórzy nawet dorobili całą ideologię do palenia marihuany. Na razie roślinka w większości państw świata pozostaje nielegalna a władze mniej lub bardziej intensywnie tępią dystrybutorów zielska. Na Facebooku o legalizację marihuany walczy ponad 90 tysięcy użytkowników. Prawdziwa armia palaczy.
Stronę pod oryginalnym tytułem Legalize It znajdziecie tu http://www.facebook.com/legaliz… . Co wewnątrz? Najwięcej marihuanowych zdjęć. Są także fotografie jointów, fifek, lufek, palących panów, pań, sióstr zakonnych i postaci z kreskówek. Wszystkie chwyty dozwolone. Byleby tylko zalegalizowali.
Na Tablicy fani legalizacji rozprawiają o towarze – który lepszy, który mocniejszy, który daje większego kopa. Taka marihuanowa pogadanka. Nikt nie wspomina o tym, że zielsko powoduje choroby psychiczne u palaczy, co udowodnili badacze z Uniwersytetu w Maastricht w toku 10-letnich badań http://www.uniface.pl/Potwierdz… . Podobnie jest z alkoholikami – oni także twierdzą, że piją dla kurażu i w każdej chwili mogą przestać.
Walka o prawa dla konopi indyjskich nie narusza regulaminu Facebooka. Gdyby były tu jakieś zdjęcia półnagich dziewcząt palących jointy, to co innego. Nie ma seksu, nie ma bana. I można walczyć o legalizację marihuany. Powalczycie?
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
Pod tym linkiem znajdziecie fajne treści. Wyszukanie ich trochę mi zajęło, ale czego się dla Was nie robi