Według amerykańskich badań, większość użytkowników klnie na Facebooka aż miło.
Badanie American Customer Satisfaction Index bada satysfakcję użytkowników sieci. W tym roku po raz pierwszy zbadano również strony internetowe z nurtu Social media. W rankingu Facebook i MySpace trafiły na sam koniec listy (ostatnie 5% klasyfikacji) uzyskując 64 i 63 punkty na sto, podczas, gdy YouTube i Wikipedia uzyskały 73 i 77 punktów na sto.
Użytkownicy Facebooka na narzekali głównie na:
1.Problemy z prywatnością i bezpieczeństwem – gdy prywatność w sieci to mit, a bezpieczeństwo na FB to świadomość użytkownika, że nie klika się w byle co.
2.Technologię stojącą za struciem aktualizacji – gdzie jesteśmy ciekawi, jak powinno wyglądać alternatywne rozwiązanie?
3.Reklamy – na Facebooku mało inwazyjne i sensownie rozmieszczone.
4.Cięgle i nieprzewidywalne zmiany – które w naszej opinii idą w dobrym kierunku.
5.Spam – który produkują nasi znajomi, gdy FB pacyfikuje firmy nadużywające powiadomień.
6.Problemy z nawigacją – która faktycznie jest mocno niespójna.
7. Alokacje z nadmiarem powiadomień – z czym, jak wspomnieliśmy przy spamie FB walczy teraz intensywnie.
Czyli internetowa klasyka: Jest źle, ale nie poprawiajcie, bo zmiany nas wkurzają. Czyżby statystyczny internauta był jak radio maryjna babcia? Nie dowidzi, nie dosłyszy, a wszystkiego się czepia?
Artykuł odtworzony z archiwalnej strony. Przepraszamy za ewentualne różnice.
Wrzucam Wam fajny temat, myślę że wart poświęcenia trochę czasu