Przeciętny użytkownik Facebooka ma na portalu 229 znajomych. Z wyliczeń Pew Research Center wynika, że ten sam przeciętny użytkownik nie zna co najmniej siedmiu z nich. A dziś nadarza się świetna okazja, by pozbyć się „obcych”.
Powód? 'National Unfriend Day’ – święto wymyślone przez amerykańskiego showmana Jimmy’ego Kimmela. Inicjatywę wspiera jego macierzysta stacja telewizyjna ABC.
Jimmy zachęca wszystkich facebookoholików, aby pozostawili na liście swoich znajomych tylko tych, których naprawdę znają, odcinając od prywatnych publikacji armię intruzów:
„Nikt nie ma dwóch tysięcy znajomych” – ironizuje showman. I dodaje: „Ci ludzie nie są naszymi przyjaciółmi”.
Tym samym Kimmel piętnuje kolekcjonerów znajomych. To użytkownicy, który nie znają większości swoich znajomych z Fejsa i zbliżają się do nieprzekraczalnej granicy 5 tys. przyjaciół. Warto przypomnieć iż z badań nad zachowaniami użytkowników social mediów wynika, że im więcej mają znajomych na portalach społecznościowych, w tym większy samozachwyt popadają.
Świętujemy i kasujemy?
Oficjalny komunikat o 'National Unfriend Day’ znajdziecie tu: https://www.facebook.com/JimmyK…
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
każdy chce sie reklamować na fgb.. różnymi akcjami.. a jak ktos nie am konta? w tvp program lubie to, w reklamach, w radiu ciągle frajerbuk.. a jak ktos tego nie chce a tu, ze dodaj do ulubionych dostaniesz cukierka:/
@j4rk Święta prawda.
A ja mam około 60 znajomych i wszystkich dobrze znam. Nigdy nie akceptuję zaproszeń od nieznajomych. Cholera wie kto jest po drugiej stronie i jakie mam zamiary!