Każdy może mieć luksusowy samochód prosto z bawarskiej fabryki. I niepotrzebne mu nawet prawo jazdy.Wystarczy posurfować na oficjalnej stronie BMW.
To fajna, lekka, prosta w obsłudze i bardzo multimedialna strona. Można na niej zobaczyć dziesiątki fotografii nie tylko najnowszych aut BMW. Można także nacieszyć wzrok filmami video, na których luksusowe cacka mkną w przepięknych sceneriach.
Co ważne, strona może być upierdliwa. Kiedy odpalimy kolejne okno przeglądarki i nie zamkniemy strony BMW, ona nam o sobie przypomni – niskim głosem lektora, który po angielsku zachwala markę w krótkich filmikach.
Nowe modele aut zaprezentowane na stronie na pewno wyplenią stereotyp, że BMW to samochód dla dresiarzy. Chyba, że BMW kilkunastoletnie.
Wpis z archiwalnej wersji. Przepraszamy za ewentualne zmiany.
No to jest bardzo interesujące. Warto podawać dalej
Specjalnie dla Was, znalezione w sieci, abyście mogli zdobywać tutaj wiedzę